Posiadanie naczyń służących do serwowania czy spożywania posiłków jest udziałem każdego niemal gospodarstwa domowego. Na co dzień ludzie jedzą z ulubionej miseczki lub piją poranną kawę ze „swojego” kubka. Od święta, szczególnie gdy okazja wymaga przyjęcia gości, bardziej stosowne jest jednak użycie naczyń innych, niż te codzienne. 
W wyposażeniu każdego domu powinna więc znaleźć się zastawa stołowa, która będzie na tyle funkcjonalna, że obsłuży większą ilość biesiadników a przy tym tak estetyczna, że sprawi swoim wyglądem przyjemność każdemu, kto zasiądzie za świątecznym stołem.

Zestaw obowiązkowy

Zastawa obiadowa (sprawdź tutaj), którą powinna dysponować każda rodzina, to duży zestaw naczyń, często nazywany serwisem. Talerze różnej wielkości i głębokości, salaterki i półmiski, miseczki i bulionówki, sosjerki i wazy, maselniczki, serwetniki, dzbanuszki, filiżanki – te i wiele innych elementów wchodzą w skład klasycznego serwisu, który wystarcza do zaspokojenia potrzeb kilkunastu osób. 

Dawniej kupowano serwis liczący co najmniej dwa tuziny kompletów talerzy. Dzisiaj większość ludzi ogranicza się do posiadania dwunastu, ewentualnie sześciu sztuk. Słusznie, wielkie biesiady organizuje się z reguły poza domem, ale może warto powrócić do tradycji i postawić w kredensie wielki zestaw naczyń, który w przyszłości będzie służyć kolejnym pokoleniom?

Zakup nowego zestawu

Decyzję o zakupie pokaźnego zestawu naczyń, należy poprzedzić zapoznaniem się z ofertami znanych producentów oraz dobrych dystrybutorów porcelany. Zastawa stołowa, na którą warto się zdecydować, powinna dawać możliwość dokupowania kolejnych elementów. Można to robić samodzielnie przez kolejne lata, albo dostawać części serwisu w postaci prezentu od bliskich.